Piękno bólu - Recenzja #60

Piękno bólu

Autor: Georgia Cates

Wydawnictwo: Niezwykłe

Ilość stron: 328

Data wydania: 14.11.2018 r.

Jack McLachlan jest osobą, która nie uznaje miłości. Nigdy się nie zakochał i nigdy tego nie zrobi. Nie chce założyć rodziny, mieć żony, a w szczególności dzieci. Jack jest jednak bogatym mężczyzną, który lubi umawiać się z kobietami na kilka tygodni. Przebywają wtedy na okrągło ze sobą i mogą być kochankami, których nie łączy miłość. Jest jednak jedna zasada, nie mogą znać oni swoich prawdziwych imion oraz nazwisk. 

Kiedy Jack ma wybrać sobie kolejną kobietę, wpada mu w oko pewna dziewczyna, która zatrzymała się w Australii tylko na 3 miesiące. Lauryn jest bardzo wyjątkową kobietą i Jack nie potrafi oprzeć się jej wpływowi na niego. Czy ten związek będzie wyglądał tak samo jak wszystkie poprzednie?

Kilka słów o książce

Piękno bólu zalicza się do erotyków, więc jeśli nie lubicie tego gatunku, to lepiej nie sięgajcie po tę książkę. Muszę również dodać, że zawiera naprawdę dużo scen miłosnych i momentami zastanawiałam się, czy główną fabułą nie był po prostu seks ._.

Fabuła

Główny wątek fabularny kręci się wokół Jacka i Lauryn, którzy mają spędzić ze sobą trzy miesiące, a po tym czasie, już nigdy więcej się ze sobą nie zobaczyć. Pomysł na tę historię naprawdę bardzo mi się spodobał i byłam straszcie ciekawa tej książki. Po jej skończeniu muszę niestety przyznać, że niezbyt ona mi się podobała. W książce jest naprawdę wiele scen erotycznych. Naprawdę w i e l e. Nie chodzi tutaj o to, że miałam coś przeciwko, gdyż w ogóle nie przeszkadzają mi takie momenty, jednak miałam wrażenie, że to właśnie na tych scena opiera się cała fabuła. Wiele osób może sobie pomyśleć, że przecież o to właśnie chodzi w erotykach. NIE. Książki tego gatunku mają czasem o wiele lepiej rozbudowaną fabułę, niż np. jakaś fantastyka, czy książki przygodowe. Tutaj pod tym względem bardzo się zawiodłam, gdyż tę historię można przedstawić następująco: Lauryn śpi z Jackiem, jest dzień, wstają i idą jeść, on musi coś załatwić, ona leży w łóżku albo wyjdzie z koleżanką do restauracji, po powrocie znowu wróci do łóżka i zatacza się takie koło. Są pewne momenty, kiedy liczyłam na jakiś zwrot akcji, ale od razu, na kolejnej stronie wszystko było już wyjaśnione. Bardzo lubię, kiedy bohaterowie mogą sobie szybko wytłumaczyć jakieś nieporozumienie, jednak w momencie, kiedy nie ma żadnej akcji, przydałaby się dłuższa chwila namieszania.

Bohaterowie

Nie mam pojęcia, co mogłabym napisać o bohaterach tej książki, bo oni po prostu są. Naprawdę nie da się tego inaczej nazwać. Jak dla mnie byli oni bardzo nijacy i w większości tylko mnie irytowali. Jacka można nazwać miłym facetem, który stara się troszczyć o Lauryn za to ta, jest na każde jego zawołanie. Zastanawiałam się przez bardzo długi czas, co ta dziewczyna miała w głowie, że dobrowolnie zgodziła się na układ z nieznajomym, w którym on nie ukrywał, że będzie dużo seksu. Już sam ten fakt nie pozwala mi jakoś bardziej polubić główną bohaterkę. Z Jackiem też miałam problem. Niby starał się, ale w sumie po co? Skoro miały być to tylko 3 miesiące, to nie rozumiałam dlaczego robił dla niej to, co robił.

Podsumowanie

Bardzo zawiodłam się na tej książce i jest to chyba pierwsza książka od wydawnictwa Niezwykłego, której nie polecam (wszystkie inne są super, więc możecie resztę czytać :D). Byłam jednak trochę zdziwiona tak wieloma pozytywnymi opiniami na Lubimy Czytać. A może to ze mną jest coś nie tak o_o.