poniedziałek, 5 listopada 2018

Addicted. Podwójna namiętność - Recenzja #55

"Podwójna namiętność"
Tom 1

Seria: Addicted
Autor: Krista & Becca Ritchie
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 381
Data wydania: 19.09.2018 r.



Lily to dziewczyna uzależniona od seksu, a szybkie numerki w klubach to specjalność. Nie potrafi odmówić żadnemu facetowi, jednak sama nie ma takiej potrzeby. 
Loren to chłopak uzależniony od alkoholu. Szuka w nim ucieczki od swoich problemów, jak i od ojca. 
Lily i Loren są przyjaciółmi praktycznie od zawsze. Poszli razem do collage'u i mieszkają ze sobą. Przez bardzo długi czas ukrywają jednak przed rodzicami fakt, że nie są razem tak jak im powiedzieli,  Loren zataja swój problem z alkoholem, a Lily nawet nie próbuje tłumaczyć rodzinie swojego nałogu. Do tej pory ich światy niezbyt wpływały na nich nawzajem, ale od momentu, kiedy zaczęli coś do siebie czuć, wszystko się zmieniło

Kilka słów o książce

Jeżeli nie przepadacie za erotykami, to od razu odradzam wam czytanie tej książki. Pojawia się w niej wiele scen seksualnych, jednak nie są one zbytnio nachalne ani obrzydliwe. Nie jest to coś w stylu 50 twarzy Greya z wieloma wymysłami, a występują naturalne sceny, które możemy przeczytać w książkach, które erotykami nie są.

Fabuła

Cała historia kręci się wokół nałogu Lily i Lo dlatego sceny erotyczne nie grają tutaj pierwszych skrzypiec, chociaż główna bohaterka boryka się z tym nałogiem. Według mnie autorki bardzo dobrze opisały oba problemy, jak wyglądają one w praktyce, przez co widać, że są to naprawdę poważne uzależnianie, których nie można bagatelizować. Chociaż na początku, w niektórych momentach czytania miałam takie dlaczego ona to zrobiła???, to po dłuższym przemyśleniu tej sprawy doszłam do wniosku, że prawdopodobnie postąpiłabym tak samo (realizm!!!). Przyjaciele odcięli się od swoich rodzin, nie mieli przyjaciół, żeby nikt nie odkrył ich tajemnic. Czy w ogóle było warto? Gdybym zaczęła pisać o tym trochę więcej, zdradziłabym wam większość fabuły i jej zakończenie, a tego naprawdę nie chce :/
Warto jednak jeszcze dodać, że Podwójna namiętność nie jest jedną z tych książek, w której możemy się spodziewać następujących wydarzeń:
w pierwszym tomie główni bohaterowie odkrywają, że są w sobie zakochani, a na końcu i tak jedno zerwie z drugiem, bo przecież nie jest dla niego odpowiednie;
w drugim tomie bohaterowie będą strasznie tęsknić za sobą, ale i tak nie przyznają się do tego;
w trzecim tomie postanowią być ze sobą na wieki, a w epilogu będą mieć już dzieci
Ale to tak na marginesie :))))) W sumie to nie czytałam jeszcze 2 tomu, ale po pierwszym tak wnioskuje.

Bohaterowie

Lily i Lo bardzo się zmieniają na przestrzeni całej książki. Kiedy oboje zaczęli zdawać sobie sprawę ze swoich nałogów i próbowali sobie z nimi poradzić. Zachodziła w nich powolna zmiana, o której zdałam sobie sprawę dopiero pod koniec książki. Żaden z bohaterów głównych oraz pobocznych ani trochę mnie nie irytował czy denerwował. Rzadko zdarza się, że autorki tak dobrze wykreują postacie, więc dodałam im za to ogromnego plusa <3. Lily nie jest szara myszką, ani jakąś złą dziewczyną, a Lo również nie wpisuje się w te kryteria, więc osobom, które bardzo tego nie lubią, ta książka powinna przypaść do gustu.

Podsumowanie

W ogólnym rozrachunku dałam tej książce 9/10. Nie wychwyciłam w niej żadnego błędu, albo czegoś za co mogłabym odjąć jej tej punkt, jednak coś powstrzymuje mnie od dania tej 10. Zakończenie trochę mnie rozemocjonowało, więc z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu, aby dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy bohaterów.

11 komentarzy:

  1. Zaczęłam czytać tą książkę, jednak nie wciągnęłam się w nią zbytnio, ale dzięki Tobie być może niedługo do niej powrócę :)

    www.zycieblondynki.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś czytałam cztery książki z tej serii i pamiętam, że bardzo ją polubiłam. Zdecydowanie muszę ją sobie przypomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Stargałam ją na Legimi - Twoja wina :D

    Uściski!
    rozchelstanaowca.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam niestety za tego typu ksiazkami 😑

    OdpowiedzUsuń
  5. To niestety nie mój typ literatury ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie przepadam za erotykami, na ogół fabuła jest bardzo skromna, a scen miłosnych od groma.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja ją sobie przeczytam :) później, ale przeczytam 😁

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie sięgnę po nią raczej, bo takie historie nie sprawiają mi żadnej przyjemności podczas czytania.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie czytałam jeszcze ale to chyba nie mój typ książek :)
    https://ksiazkioczamirudej.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie lubię erotyków, a zwłaszcza o dziewczynach szukających przygód na dyskotekach, więc tym razem odpuszczę sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń

To nie jest, do diabła, love story- Recenzja #146

"To nie jest, do diabła, love story" Tom 1 Autor: Julia Biel Wydawnictwo: Media Rodzina Ilość stron: 375 Data wydania:...