poniedziałek, 10 grudnia 2018

Fighting Temptation - Recenzja #62

Fighting temptation
Tom 1 

Autor: K.C.Lynn
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość stron: 456
Data wydania: 14.11.2018 r.


Kiedy pewnego dnia Jaxson ratuje Julię przed tajemniczymi napastnikami, życie dziewczyny całkowicie się zmienia. Chociaż stają się najlepszymi przyjaciółmi, których nic nie może rozłączyć, pojawia się między nimi pewne głębsze uczucie, które oboje odrzucają.
Jax musiał wyjechać na kilka lat, aby poukładać na nowo swoje życie. Po pięciu latach powraca do Julii ze świadomością, że nie mogę być już tylko przyjaciółmi, jednak ona czuje się zraniona i nie jest gotowa na żaden poważny związek, a co ważniejsze nie wie, czy może wybaczyć mu jego zdradę.

Fabuła

Książka zaczyna się od momentu napaści na Julię i tym samym poznania jej z Jaxonem. Już od tego momentu możemy się domyślić, że będziemy mieli tu do czynienia ze złym chłopcem i dobrą dziewczyną. Nie było to bardzo dobitnie pokazane w tej historii, gdyż on po prostu dużo przeklinał, a ludzie przykleili mu łatkę tego niedobrego. Ona natomiast brana jest za tą grzeczną i miłą, gdyż uważa dobro swoje i przyjaciół za najważniejsze. Po tej części, w której dowiaduje się nieco o głównych bohaterach i ich przeszłości, zostajemy przerzuceni do wydarzeń dziejących się pięć lat później, gdy Jaxson powraca do Julii. Dlaczego chłopak musiał uciec przed rzeczywistością? Ponieważ jak już wspomniałam, została doczepiona mu łatka "bad boya", którym wcale nie był. W tym momencie trzeba zagłębić się w historie jego rodziny, aby dowiedzieć się więcej informacji, a to już zostawiam wam ;). 
Jaxson obawia się ponownego spotkania z Julką, gdyż wyrządził jej ogromną przykrość i naprawdę ma się czego obawiać. To właśnie od tego momentu zaczyna się cała fabuła, która nas (a przynajmniej mnie) interesuje. Chłopak musi wkraść się w łaski dziewczyny, co jest bardzo trudnym zadaniem, ponieważ ona ma go serdecznie dość. W tej części jest wiele momentów smutnych, wesołych, czy nawet śmiesznych, jednak nie byłam zbytnio przekonana co do tej historii. Wydawała mi się ona bardzo nudna i powszechna, ale nie odpuściłam i czytałam książkę dalej. Cieszę się bardzo, że nie zostawiłam tej historii, bo dalsza część miała wielki potencjał, a autorka go wykorzystała. Jaxson od dawnych lat posiada wroga, który od zawsze podkochuje się w Julii. Nie można powiedzieć, że nagle w tej historii pojawi się trójkąt miłosny, jednak ta nowa postać zamiesza trochę w życiu Jaxsona i Julii. Było to na tyle ciekawe i niespodziewane, że zaczęłam czytać tę historię z zapartym tchem. W tej części możecie spodziewać się wszystkiego, od różnego typu zamachów, aż po porwania. Nigdy nie powiedziałabym, że tak skromnie zapowiadająca się książką, może zaoferować tak dużo :D.

Bohaterowie

W "Fighting temptation" głównymi bohaterami są Jaxson i Julia. Nie zauważyłam, aby w książce był podany ich wiek, jednak obstawiam, że mają około 22-25 lat. Julia pochodzi z kochającej rodziny, jednak w obecnej chwili pozostała jej tylko babcia, którą często się opiekuje. Jaxson nie miał takiego kolorowego dzieciństwa jak ona, dlatego często uważa, że nie jest on godny. Każdy z nas może się domyśleć, że pierwszą rzeczą (osobą), na którą on nie zasługuje jest Julia. Byłam trochę w szoku, gdyż zawsze irytuje mnie, kiedy chłopak w książce ma o sobie takie mniemanie i uważa, że nie zasługuje na nią. W tej historii Jaxson jest twardym gościem i nawet kiedy miał różne tego typu myśli, jakoś nie rzucało mi się to w oczy i nie przeszkadzało. Uznaje to za ogromny plus, bo autorom raczej nie udaje się zrobić z tak ogromnej wady, czegoś niezauważalnego.
Oprócz głównych bohaterów w książce, mamy oczywiście tych drugoplanowych jakimi tutaj są Cooper - przyjaciel Jaxsona oraz Kayla - przyjaciółka Julki. Te postacie są naprawdę bardzo dobrze wykreowane i tylko czekałam, aż nadejdzie jakiś wątek z nimi. Kayla ma bardzo mocny charakter i praktycznie zawsze kłóciła się z Jaxsonem, co momentami doprowadzało mnie do łez. Dziewczyna miała czasami takie głupie i absurdalne pomysły, że będąc w jej sytuacji, nie miałabym szans, aby wymyślić coś takiego. Cooper również był bardzo ciekawą postacią, jednak bardziej wyciszoną i spokojną, chociaż czasami zdarzało mu się przeklinać.
Wszyscy bohaterowie tej powieści są bardzo dobrze wykreowani i czytanie o ich problemach było ciekawe i raczej nikt nie powinien się przy tym męczyć.

Podsumowanie

Naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej historii i myślałam, że po tych wszystkich romansach które przeczytałam, nic mnie już nie zaskoczy, a tu proszę! Chociaż nad początkiem historii autorka mogła trochę bardziej popracować, to w ogólnym rozrachunku oceniam tę książkę 8/10. Bohaterowie są świetni, fabuła momentami może bardzo zaskoczyć, a więc czego tu chcieć więcej? Następny tom - Sweet Temptation będzie opowiadał historię Grace, drugiej przyjaciółki Julii. Trochę smuci mnie, że nie będzie to pociągnięcie obecnej fabuły, jednak jestem ciekawa, co autorka przygotowała dla nas tym razem :D.

12 komentarzy:

  1. Ja lubię romanse nie zależnie jakie są :) Są lepsze i gorsze :) A takie lekkie, fajne to są w sam raz dla mnie :)

    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  2. O, spodobałoby mi się. Lubię takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie książki o "dobrych" Łobuzach. W końcu za takiego wyszłam za mąż ��

    mandragoraczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio coraz rzadziej sięgam po romanse. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje klimaty więc może kiedyś po nią sięgnę. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Do tej pory nie byłam skłonna do sięgniecia po tę książkę, ale teraz - sama nie wiem :) może jednak!

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę, a ja nadal nie jestem do niejprzodu przekonana. Lubię romasne, ale chyba jeszcze ta pozycja poczeka na swoje pięć minut u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Romanse to niestety kompletnie nie mój gatunek ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Poczekaj na kolejne części - ja chyba najbardziej kocham Spin-off!

    OdpowiedzUsuń
  10. Romanse to nie moja bajka, ale zaciekawiłaś mnie fabułą, więc kto wie? Może przeczytam?

    OdpowiedzUsuń
  11. Romanse to typ książek, jakich ostatnio bardzo unikam, więc raczej nie zainteresuję się tą książką.

    OdpowiedzUsuń

To nie jest, do diabła, love story- Recenzja #146

"To nie jest, do diabła, love story" Tom 1 Autor: Julia Biel Wydawnictwo: Media Rodzina Ilość stron: 375 Data wydania:...