"Korona w mroku"
Tom 2
Autor: Sarah J. Maas
Wydawnictwo: Uroboros
Ilość stron: 492
Data wydania: 02.04.2014 r.
Celaena zdobywa tytuł Królewskiej Obrończyni i musi wykonywać zadania powierzone jej przez króla. Dziewczyna ma za zadanie zabijać ludzi, którzy mogą zagrozić władzy króla. Nie tylko to jest jej wielkim problemem. Elena znowu jej się pokazuje i ma dla niej nowe zadanie. Celaena musi poradzić sobie z wieloma rzeczami oraz wybrać co jest dobre dla Chaola oraz Doriana.
Chyba nikogo nie zdziwi jak powiem, że ta książka była genialna. Na samym początku obawiałam się, ponieważ zaczynając czytać, myślałam, że ta część nie dorówna poprzedniej. Na szczęście myliłam się. "Korona w mroku" była jeszcze lepsza!
W tej części dostajemy och, wiele rzeczy... Pisząc tę recenzje nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać. Autorka zaserwowałam nam tyle emocjonalnych rollercoasterów, że to był jakiś sztos. Lub nieporozumienie. Dlaczego? Niestety nie mogę wam zdradzić o co chodzi, jednak jeżeli nie czytaliście jeszcze tej książki, to nie wiecie, jak bardzo można znienawidzić autorkę po tym co zrobiła. W tamtym momencie po prostu odłożyłam książkę i nie czytałam. Nie mogłam. A potem jeszcze takie zakończenie! Trudno mówić o tej książce bez spoilerów więc po prostu musicie przeczytać "Szklany tron" :)
Moja ocena to 11/10
Moja ocena to 11/10
Moje przemyślenia ZE SPOILERAMI (jeśli nie czytałeś książki, nie czytaj tego)
Okej, okej, okej... Kto też shipował Celaene z Chaolem :D Jasny gwint, ten koleś to cudo! No i właśnie. DLACZEGO MAAS, DLACZEGO? Przecież to był taki piękny związek (czy coś), a ty go po prostu zniszczyłaś śmiercią Nehemii, która cóż, też była niezwykła, a zarazem okropna. Wiem już, że Celaena będzie miała kogoś innego (dzięki Kacper xD) i w sumie to jeszcze nie wiem czy będzie lepszy od Chaola czy nie, ale i tak go uwielbiam!
Kolejna sprawa to zakończenie. Miałam takie "cooooooooooo". Chyba nadal mam... Nadal nie potrafię zrozumieć co się tam stało. No ale dobre zakończenie bylo!
Napiszcie co wy o tym myślicie :)
Chciałabym przeczytać całą tą serię. Jednak ciężko będzie sie za nią zabrać, bo nie ma czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:
https://okularnicaczyta.blogspot.com/
Obecnie jestem po trzecim tomie Szklanego tronu, seria bardzo przyjemna mimo swoich rozmiarów! A ten tom jest jednym z lepszych póki co.
OdpowiedzUsuńmariadoeseverything.blogspot.com
Jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki Maas, ale mam już w planach "Dwór cierni i róż"!
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam "Szklany tron" i średnio przypadł mi do gustu, ale mam zamiar jeszcze raz spróbować z tą serią, bo Dwory kocham ❤
OdpowiedzUsuńKocham te książki �� Poczekaj na kolejne tomy. Dwa pierwsze to nic w porównaniu do następnych ������
OdpowiedzUsuńMi się podobała końcówka. chaol :(( ale Celena (trudne ma imię) jest tak denerwująca i głupia XDDD. Wciąż nie rozumiem czemu Maas nie umie stworzyć dobrej źeńskiej postaci, bo faceci jej wychodzą.
OdpowiedzUsuńMam na półce wszystkie części :) niestety jeszcze nie zaczęłam i 1 tom czeka w kolejce :)
OdpowiedzUsuńOoo 11/10 a ja zakończyłam czytanie na Szklanym Tronie 🤤 duzoczytac.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmiałąm czytać ale jakoś nie wyszło
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jeszczerozdzial.blogspot.com
No i teraz już nie wiem, czy lepiej najpierw czytać Dwory, czy może zacząć Szklany Tron :D
OdpowiedzUsuńMam ją na półce :)
OdpowiedzUsuńMuszę się bliżej przyjrzeć tej książce, jestem ciekawa, czy przypadłaby mi do gustu...
OdpowiedzUsuń