"Druga szansa"
Wznowienie książki
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: Uroboros
Ilość stron: 332
Data wydania: 22.08.2018 r
Dwudziestodwuletnia Julia budzi się w przerażającym szpitalu. Nie ma pojęcia skąd się tam wzięła i co tam robi. Ośrodek rehabilitacyjny ma jej pomóc z poradzeniem sobie z jej przeszłością, a przede wszystkim - przypomnienie jej sobie o minionych zdarzeniach. Z czasem dowiaduje się różnych ciekawych wiadomości na temat swojego życiu oraz o rodzinie, tylko czy są to prawdziwe informacje? Na domiar złego, Julkę nawiedza duch, a jej sąsiadka z pokoju obok mówi, że umrze. A więc co jest prawdą, a co kłamstwem?
"Drugą szansę" przeczytałam ze względu na ogrom pozytywnych opinii pojawiających się na różnych blogach, bookstagramach. Od Katarzyny Bereniki Miszczuk czytałam tylko "Wilka" oraz "Wilczycę" i po tych historiach niezbyt miałam ochotę poznawać inne książki napisane przez tę autorkę. Dobrze, że się przekonałam, bo "Druga szansa" była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Oczywiście pozytywnym :D
Na początku miałam ogromny problem z tą historią. Zaczęłam ją czytać i skończyłam na trzecim lub czwartym rozdziale, gdyż kompletnie nie potrafiłam wciągnąć się w fabułę. Kilka dni (albo tygodni?) później miałam do szkoły na późniejszą godzinę i stwierdziłam, że wezmę sobie jakąś książkę do poczytania. Padło właśnie na "Drugą szansę" i dobrze, że dałam tej książce drugą szansę, bo w ogóle nie potrafiłam się od niej oderwać. Miałam plan, żeby nie iść na lekcje i czytać, jednak porzuciłam ten świetny pomysł. Książkę udało mi się przeczytać w 3 dni, chociaż jest to historia, którą można połknąć w jeden wieczór.
Bardzo przywiązałam się do głównej bohaterki i śledziłam jej losy z zapartym tchem. Były momenty przerażające, kiedy sama przyglądałam się pomieszczeniu, w którym się znajdowałam, czy na mnie coś zaraz nie wyskoczy. Ośrodek w książce naprawdę oddaje klimat i jest czego się bać! Na szczęście główna bohaterka nie była taka strachliwa jak ja i dobrze, bo chyba źle czytałoby mi się tę książkę.
Polubiłam "przygodę" Julki i Adama, którzy według mnie byliby idealną para i mogliby być głównymi bohaterami w jakimś romansie ;)). Tak bardzo trzymałam za nich kciuki, że każdy moment ich rozłąki był dla mnie okropny. Chociaż wydarzenia końcowe były jak dla mnie trochę absurdalne, tudzież dziwne, to ostatnie strony książki wszystko tłumaczą. Nie ma szans, żeby ktokolwiek z was mógł spodziewać się zakończenia. Kiedy zaczęłam domyślać się o co może chodzić, byłam załamana. Ostatnie 20 stron to ja raczej przeleciałam wzrokiem niż przeczytałam. Jak już wszystkie emocje opadną będę musiała to jakoś przeczytać. Mam nadzieję, że mi się uda, bo ta historia była niezwykła i już wiem dlaczego wiele osób uwielbia autorkę. Ja też zaczęłam i koniecznie muszę zabrać się za inne jej pozycje.
Książkę oceniam 11/10. Powinniście ją przeczytać!
Na początku miałam ogromny problem z tą historią. Zaczęłam ją czytać i skończyłam na trzecim lub czwartym rozdziale, gdyż kompletnie nie potrafiłam wciągnąć się w fabułę. Kilka dni (albo tygodni?) później miałam do szkoły na późniejszą godzinę i stwierdziłam, że wezmę sobie jakąś książkę do poczytania. Padło właśnie na "Drugą szansę" i dobrze, że dałam tej książce drugą szansę, bo w ogóle nie potrafiłam się od niej oderwać. Miałam plan, żeby nie iść na lekcje i czytać, jednak porzuciłam ten świetny pomysł. Książkę udało mi się przeczytać w 3 dni, chociaż jest to historia, którą można połknąć w jeden wieczór.
Bardzo przywiązałam się do głównej bohaterki i śledziłam jej losy z zapartym tchem. Były momenty przerażające, kiedy sama przyglądałam się pomieszczeniu, w którym się znajdowałam, czy na mnie coś zaraz nie wyskoczy. Ośrodek w książce naprawdę oddaje klimat i jest czego się bać! Na szczęście główna bohaterka nie była taka strachliwa jak ja i dobrze, bo chyba źle czytałoby mi się tę książkę.
Polubiłam "przygodę" Julki i Adama, którzy według mnie byliby idealną para i mogliby być głównymi bohaterami w jakimś romansie ;)). Tak bardzo trzymałam za nich kciuki, że każdy moment ich rozłąki był dla mnie okropny. Chociaż wydarzenia końcowe były jak dla mnie trochę absurdalne, tudzież dziwne, to ostatnie strony książki wszystko tłumaczą. Nie ma szans, żeby ktokolwiek z was mógł spodziewać się zakończenia. Kiedy zaczęłam domyślać się o co może chodzić, byłam załamana. Ostatnie 20 stron to ja raczej przeleciałam wzrokiem niż przeczytałam. Jak już wszystkie emocje opadną będę musiała to jakoś przeczytać. Mam nadzieję, że mi się uda, bo ta historia była niezwykła i już wiem dlaczego wiele osób uwielbia autorkę. Ja też zaczęłam i koniecznie muszę zabrać się za inne jej pozycje.
Książkę oceniam 11/10. Powinniście ją przeczytać!
Planuję przeczytać drugą szansę, czytałam bardzo dużo dobrych opinii o niej
OdpowiedzUsuńksiazkioczamirudej.wordpress.com/2018/10/02/3-podsumowanie-sierpien/
Zainteresowała mnie :D Od tej autorki znam kilka książek, ale jakoś do tej nie było mi śpieszno :P
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tą książką od dnia, gdy zrobiło się o niej głośno. Ostatnio mam zajawkę na wszelkie sprawy związane z ludzką psychiką, więc tak powieść jest dla mnie obowiązkową lekturą :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Klaudia z http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/
To teraz mnie zainteresowałas, będę musiała ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, że na początku książka nie wciąga, a jak się jej da drugą szansę to coś ruszy i nie można się od niej oderwać.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu widziałam tę książkę w księgarni i byłam jej ciekawa. Po Twojej recenzji myślę, że jak tylko będę miała okazję to po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie i to bardzo. Koniecznie będę musiała przeczytać tę pozycję.
OdpowiedzUsuńMiszczuk uwielbiam, ale ta książka jest dopiero przede mną:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki, tym bardziej, że recenzja zachęca ;)
OdpowiedzUsuńTylko na kasiore czekam i ta pozycja wejdzie w moje progi :)
OdpowiedzUsuńTa książka właśnie czeka na półce. Ja też czytałam serię o Wilku i właśnie niekoniecznie mnie zachęciła do czytania kolejnych książek autorki, więc nie wiem, kiedy się za nią zabiorę. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sunreads.blogspot.com/
To już wiem, że ją przeczytam ��
OdpowiedzUsuńPo takiej ocenie aż grzechem byłoby nie przeczytać :D Na szczęście mam ją na półce <3
OdpowiedzUsuńzaraz po skończonej paranoi , sięgam po tą ksiązkę koniecznie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://jeszczerozdzial.blogspot.com